Przychodze i patrze za misje na ogloszeniu przede wszystkim za range C.

Spi w plecaku Aris.
@Tym kolorkiem jest zaznaczony Akira.

Widzisz kilka ogłoszeń rangi C:
-Bycie asystentem pogodynki
-Opieka nad trzema małymi przewyższającymi
-Praca w restauracji

Biore Opieka nad trzema małymi przewyższającymi.

-Musisz się udać do mistrza do gabinetu-stwierdziła Mirajane patrząc na ogłoszenie które wybrałaś

Ide tam.

Nadal śpi.

-Oj Arisu,Arisu twoja misja polega na tym że musisz się zająć nimi-stwierdził mistrz pokazując na trzech malutkich przewyższających jeden był zielony i miał okulary(mądra głowa) drugi był czarny i wyglądał na zadziornego(złośliwiec) a trzeci to różowa przewyższająca(Pięknisia)

-Dam rade - wołam wesoło patrząc na nich.
Budzi sie i wychyna głowę z plecaka.
- Co jest ? - z pytał.

-Jak widać twoja partnerka ma się nami zajmować-odpowiedział zielony okularnik
-Masz ładne oczy-stwierdziła różowa przewyższająca a złośliwiec spojrzał się na węża
-Ja idę na miasto wrócę za cztery godziny-stwierdził mistrz gildii następnie wyszedł i zostałaś sama z przewyższającymi

-Opowiedzcie mi coś o sobie i co chce porobić - powiedzałam czekając na odpowiedź przetyższających.
Wąż wypełz plecaka i owiną sie delikatnie wokół lewej ręki.

-Jestem Bridget i mam ochotę pomalować rysunki-odpowiedziała dziewczynka
-Jestem Krowal i mam ochotę pograć w zbijaka-powiedział ponuro czarny przewyższający
-Jestem George i mam ochotę popatrzeć w gwiazdy-stwierdził kujonek

Spojrzałam na nich z lekkim zmieszaniem.
-Wiem wylosujemy co będzemy robić, ok ? - pytam wyciągając trzy wykałaczki.
-A może ty narysuje gwiazdy, a ty będzesz sie na nie patrzeć ? xD-powiedzał Akira -[b] A i jestem Akira.

-Nieee-odpowiedzieli przewyższający
-I po co niby?-spytał kujonek
-To jest nudne-stwierdził czarny przewyższający

-To tylko moja propozycja. Hm...a może by tak ja porsuje z Bridget w miejscu, gdze George będze oglądał gwiazdy, a ty Aki zabawisz sie z Krowalem ?

-Nie wiem o co ci chodzi ale nie chce żeby on mnie zjadł!-stwierdził Krowal
-A mnie się ten pomysł podoba-stwierdzili George i Bridget jednocześnie

-Więc chodzmy! - wołam
-Sss...nie zjem cie bo jeszcze nabawie sie nie strawności i co wtedy ?

czarny przewyższający wyczarował skrzydła a dziewczynka i kujonek zrobili to samo wyglądali na całkiem nie złą drużynę.W każdym razie zwiali na północ!

Również wyczarowuje skrzydła i lece z Akirą za nimi.

nie widzicie już ich i wylądowaliście w północnej części lasu

Szukamy ich.

zauważacie kokardę która należy do Bridget

Podchodze do kokardki.

widzisz napis:
,,Mam nadzieje że znalazłaś ją.W każdym razie jesteśmy nad rzeczką''

Biore kokardkę i biegnę nad rzekę.

widzisz trójkę przewyższających którzy śpią pod wielkim liściem

Siadam delikatnie obok nich.
@Ile czasu ?

nadal śpią

@zostało jeszcze 2 h

Kładze sie i leże na trawie.

oni nadal śpią
@Mija 3h i 40 minut

Biore je i lece do gildli.

Lecisz do gildii bez najmniejszych przeszkód jesteś w gildii

@Mijają 4h
Pisz swoje M.M!

Wchodze do gabinetu.
@Mam 15.000.

Przewyższający nadal śpią
@Mija 4h i 20 minut

@Miało być 4h :o
Kłade je delikatnie na yyy jak jest jakiś fotel to na coś takiego xD

przychodzi mistrz Markrov
-Gratulacje uśpiłaś ich-stwierdził mistrz następnie wręczył ci 1500 PD i 4 000$

-To nie było takie trudne - powiedzałam wychodząc ide do ogłoszeń i interesują mnie B i C.

Rangi B:
-Pokonaj maga ciemności
-Naucz dzieci tańczyć
-Odnajdź zaginiony skarb
Rangi C:
-Posprzątaj po imprezie w 3 godziny
-Pozbądź się gryzoni z ogródka

-Co bierzemy ? Ja jestem za skarbem - pytam węża.
-Ok - wąż zrywa ogłoszenie.

-Udaj się do akademiku na wróżkowym wzgórzu-stwierdziła Mirajane z uśmiechem

Ide tam.

zastajesz kobietę w podeszłym wieku
-Witaj złotko ty jesteś w sprawie zadania?-spytała ciekawa

-Tak to my - wołamy z Akirą.

-Musisz odnaleźć kuferek który zostawiłam gdzieś w akademiku-stwierdziła staruszka

-Dobrze wiec chodzmy.

po chwili przychodzi jakaś mała dziewczynka
-Witaj jestem Wendy oprowadzić Cię?-spytała patrząc na ciebie a kiedy się odwróciłaś kobiety nie było

-Tak z chęcią z korzystamy nie Akira ? - pytam węża
-Tak, tak - mówi

-Do tego akademiku mają wstęp tylko kobiety i podopieczni-stwierdziła dziewczynka wchodząc do środka
-Więc od czyjego pokoju chcesz zacząć?-spytała Wendy

-Obojętne mi to od pierwszego z brzegu - stwierdziła.

dziewczyna po kolei cię oprowadziła po każdym pokoju na wróżkowym wzgórzu:
    * Pokój Levy: Jest wypełniony książkami, przeczytała jakąś połowę ze swojego zbioru. Często pożycza je Erzie (która preferuje te lekko perwersyjne)

    * Pokój Biski: Jest pełen różnorodnych zwierząt, jak konie i sarny, ale też słoni czy wielbłądów. Normalnie trzymanie zwierząt jest zabronione, ale Erza akceptuje taką liczbę.

    * Pokój Juvi: Jest "niespodziewanie normalny" jak go określiła Lucy. Ładny i dziewczęcy. Na łóżku znajduje się maskotka przypominająca Gray'a.

    * Pokój Erzy: A właściwie 5 pokojów połączonych ze sobą. Erza potrzebuje przestrzeni dla swoich zbroi, których aktualnie nie trzyma w magicznej przestrzeni w około siebie.

    * Pokój Laki: Znajduje się w nim wiele narzędzi tortur.

    * Pokój Evergreen: Jest pełen pomników i kwiatów. Pomniki te nie są stworzone za pomocą jej magii.

-Hm...moze zaczniemy od pokoju Juvi ?

Wendy zaprowadza cię do pokoju Juvi.Co robisz ?

Szukam tego kofra.

Nie widzisz go w tym pokoju.

-Wiec teraz pokoj Erzy - wolam.

stoisz przed pokojem wielkości 5 pokoju nic nie widzisz nadal
-Pani Erza ma dużo zbroi-stwierdziła Wendy

-Owszem. To duzy pokuj wiec moze tu cos bedze. A moze widzalac jakis stary kufer ?- pytam z zamyslona mina.

-Pani Erzy nie ma ponieważ poszła na misje ale możemy się tutaj rozejrzeć-stwierdziła bezradnie Wendy

-Dobrze- powiedzalam rozglagajac sie.

nie widać tam małego pudełeczka ale za to widzisz tam szyb wentylacyjny

-Akira sprawdz co tam jest - wolam do weza.
-Dobra -powiedzal wchodzac do szybu.

Akira wszedł do szybu po dłuższej chwili nadal nie wychodzi

-Akiria co tam widzisz ! -krzycze zdenerwowana.

Akira nadal nie odpowiada a ty słyszysz cichy śmiech

Probuje wejsc do za Akira.

wchodzisz do szybu
-Uważaj-powiedziała zakłopotana Wendy a ty widzisz mini drzwi ale nie ma śladu Akiry

Pomalu ide do drzwi.

no podchodzisz do nich

I otwieram.

nagle wpadasz w kolejny szyb wentylacyjny który prowadzi na dół i lądujesz w dziwnym pokoju.
Akiry tam nie widać

Rozgladam sie po pokoju.